Próba uwiecznienia zdjęć mojej córeczki jako motylka :-)
Ze względu na chroniczny brak czasu zdecydowałam się na użycie instascrap.
Ufff, przyznam się, że było ciężko, mierzenie, docinanie, wycinanie itd.
O wiele więcej czasu mi to zajęło niż LO :-) Podobno początki są trudne ...
Potrzebuje magicznych karteczek ATC !!!!
śliczny albuuum! :))
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie: karteczkowotysi.blogspot.com ;)
bedzie mi miło gdy dodasz mnie także do obserwowanych :)
jaka słodka :) fajne to instas. muszę się nad tym zastanowić czy nie założyć sobie, choć to wycinanie i wymierzanie mnie zniechęca ;)
OdpowiedzUsuń